Warto negocjować z deweloperem!

Świetna koniunktura na rynku nieruchomości daje wiele możliwości. Deweloperzy budują na potęgę a ilość oddawanych do sprzedaży mieszkań bije rekordy. Cena w ogłoszeniu jest tylko wstępem, zaproszeniem do dalszych negocjacji. Wachlarz dodatkowych opcji, które mają skusić klienta rozrasta się, a konkurencja nie śpi.

Jak dużo możemy zyskać?

Okazuje się, że najwięcej można wynegocjować w Warszawie, gdzie ceny za metr kwadratowy są najwyższe w całym kraju. Porównując ceny, ta z oferty w porównaniu z wpisem do aktu notarialnego może być nawet o tysiąc złotych niższa. Takie różnice dotyczą przede wszystkim kawalerek. Przy średniej cenie jednopokojowych lokali – 9 181 zł za metr, obniżka wyniosła prawie jedenaście procent. W Trójmieście, Poznaniu i Krakowie sprawni negocjatorzy mogli liczyć na 750 zł. upustu.

W Stolicy sytuacja kupujących większe, dwupokojowe mieszkania wygląda jeszcze ciekawiej. Rabaty sięgały nawet czternastu procent. W kieszeni kupującego zostało średnio 1014 złotych oszczędności na każdym metrze kwadratowym. Średnia dla reszty kraju jest mniej optymistyczna. Negocjujący zyskiwali ok. czterech procent. Mieszkania 2-3 pokojowe są w centrum zainteresowania młodych ludzi, chcących skorzystać z programu Mieszkanie dla młodych. Mimo, iż w tym roku pieniądze się skończyły, to wciąż MdM 2017 rozpala wyobraźnie, tak jak pieniądze zarezerwowane na 2018.

Jakie są prognozy na przyszłość?

Deweloperzy budują na potęgę. Konkurencja jest ogromna, a chętnych wciąż nie brakuje. Oferty są coraz ciekawsze. Balkony miejsca parkingowe, czy garaże podziemne, to tylko kilka przykładów, z wachlarza możliwych gratisów. Branża przygotowuje się do rywalizacji z Mieszkaniem Plus. Według planów, nieruchomości deweloperów mają wygrywać jakością, lokalizacją i dodatkowymi ułatwieniami, takimi jak windy czy miejsca do zaparkowania.

Program Mieszkanie dla Młodych wspiera już około 25% kredytów zaciąganych na mieszkanie. Limity wyznaczone przez Bank Gospodarstwa Krajowego również ograniczają ceny. Zainteresowani, przyszli beneficjenci muszą uzyskać taką cenę, aby zakwalifikować się do dopłaty. Deweloper nie ma wyboru jeżeli chce sprzedać mieszkanie, musi zejść z ceny.

Żadna cena podawana w ogłoszeniu nie jest ostateczną. Warto mieć dystans, na chłodno podchodzić do ofert. Nam zależy na kupnie, a oferentowi na sprzedaży, wykorzystajmy to.