Mieszkanie dla Młodych szansą dla mniejszych miejscowości

Poprzednik programu – Rodzina na Swoim i Mieszkanie dla Młodych w swojej wcześniejszej formie wsparcie oferowały w zakupie nowej nieruchomości. Ograniczało to w znaczący sposób możliwości zakupowe i wspierało rynek pierwotny. Nowy, świeży pomysł na MdM to już znaczący krok w przyszłość i kompromis między uwarunkowaniami prawnymi a rzeczywistością.

Mieszkanie dla Młodych a budowa domu

Jedynym wyjściem dla osób mieszkających poza wielkimi miastami, gdzie deweloperzy zaglądają rzadko albo wcale, było postawienie własnej nieruchomości. Dlatego boom budowlany wciąż trwa, mimo wcześniejszych złowróżebnych prognoz. Zmieniło to trochę charakterystykę rynku, budujemy mniejsze domy, działki są również ograniczone, a projekty zoptymalizowane pod program MdM.

Dlatego rozgraniczenie między powierzchnią mieszkalną a użytkową jest tak dużym udogodnieniem. Można budować domy o powierzchni do stu metrów kwadratowych, gdy wychowywana jest trójka dzieci, limit zwiększony jest do stu dziesięciu metrów. Do całości nie są wliczane niektóre elementy, takie jak klatki schodowe, pralnie czy schowki. Budując samodzielnie, w proces włączony jest Urząd Skarbowy, gdzie rozliczamy faktury. Ważne! Data udzielenia pozwolenia na budowę jest ważnym wyznacznikiem. Materiały nie mogą być zakupione wcześniej.

MdM a rynek wtórny

W mniejszych miejscowościach, gdzie nowe budownictwo mieszkaniowe powstaje sporadycznie, włączenie do programu Mieszkanie dla Młodych rynku wtórnego było prawdziwą rewolucją. Potencjalni beneficjenci mogli dokonać zakupu lokalu użytkowego, który był już wcześniej używany. Podobne nieruchomości są tańsze od nowych, zdarzają się odświeżone i umeblowane. Mieszkania takie nie mogą mieć więcej niż siedemdziesiąt pięć metrów. Dla rodzin wielodzietnych, z trójką dzieci limit ten wynosi osiemdziesiąt pięć metrów. Dlatego tak oczekiwana jest nowa pula środków dostępnych od stycznia w MdM 2017.

Nadzieje budzi fakt, że ustawodawcy dostrzegają problemy i starają się im wyjść naprzeciw. Większa liczba osób, które mogą wziąć udział w programie i zwiększenie puli dostępnych lokali daje szansę na poprawę sytuacji wielu Polaków.