1. Program MdM
  2. >
  3. Aktualności
  4. >
  5. I już po dodatkowym naborze…

I już po dodatkowym naborze…

Bank Gospodarstwa Krajowego wstrzymał nabór na dodatkową pulę zaledwie… 6 godzin po otwarciu przyjmowania wniosków, czyli o godzinie 15.30. Niedoszli beneficjenci są rozżaleni, że pieniędzy starczyło na tak krótko. Z góry jednak zakładano, że tak się stanie.

Gigantyczne zainteresowanie dodatkowymi środkami w programie MdM

O tym, że pieniędzy starczy na maksymalnie dwa dni eksperci z BGK informowali już kilka dni temu. Wszystkim zainteresowanym radzili jak najszybsze przygotowanie odpowiedniej dokumentacji. O otrzymaniu lub nie dopłaty mogły decydować nawet minuty. Jak przy wcześniejszych naborach w tym roku, osoby, których wniosek wpłynął do BGK po odpowiedniej godzinie, nie ukrywają rozgoryczenia.

Adam z Poznania: O pulę MdM staraliśmy się drugi raz. Za pierwszym razem złożyliśmy wniosek 8 maja, niestety do BGK wpłynął dopiero następnego dnia, co wyłączyło nas z tamtego naboru. Bank co prawda namawiał na nas na kredyt bez dopłaty, jednak bez niej nie mielibyśmy wymaganego wkładu własnego. Gdy usłyszeliśmy o dodatkowym naborze poszukaliśmy innej nieruchomości, tym razem z rynku wtórnego. Niestety, nasz wniosek wpłynął po 15:30… Nie liczę, że dostaniemy dopłatę, choć na pewno będę sprawdzał ostatni zaakceptowany numer NRW, ponieważ czasami część osób rezygnuje. Jeśli nie – zostaje nam jeszcze nabór w styczniu, to nasza ostatnia szansa.

Co z osobami, które się nie załapały na pulę?

Rozwiązań jest kilka:

MdM nie zawsze cieszył się tak dużą popularnością. W latach 2014-2015 dopłaty nie były w całości wykorzystywane. Zmianę przyniosła nowelizacja ustawy, które dopuściła do udziału w programie nabywców mieszkań z rynku wtórnego. Od tego momentu dopłaty rozchodzą się praktycznie na pniu, a każdy kolejny nabór bije rekordy.

Facebook